Skontaktuj się z nami
Poznaj naszą ofertę profesjonalnych produktów tekstylnych.

Jak pozbyć się zapachu stęchlizny z pościeli?

pościel stęchlizna

Jak pozbyć się zapachu stęchlizny z pościeli?

Stęchlizna. Dość nieprzyjemny “zapach”. Wiele osób na samą myśl skrzywi się nieco. Chyba nikt nie lubi tego zapachu, a już w szczególności, kładąc się wieczorem do łóżka, chcąc odpocząć, zasnąć, zregenerować siły. Ale jak tu spać, gdy nasza pościel nie pachnie zbyt przyjemnie?

Uciążliwa stęchlizna

Wiele osób wstydzi się tego, że w naszym domu nie raz coś, co wyciągniemy z dna szafy nieprzyjemnie pachnie. Często w takich sytuacjach spodziewając się gości już na długi czas przed ich planowaną wizytą wietrzymy pościel, aby pozbyć się nieprzyjemnego zapachu. Ale czy samo wietrzenie pomoże? I dlaczego właściwie nasze rzeczy nie miło pachną? Czy to oznacza, że w naszym domu jest problem z wilgocią? Niekoniecznie.

Przyczyny nieprzyjemnego zapachu

Nie zawsze zła kondycja budynku jest przyczyną nieprzyjemnego zapachu, a przyczyn może być naprawdę wiele. Jakie są nasze podstawowe błędy, które powodują, że pranie zamiast pachnieć – śmierdzi stęchlizną? Bardzo często przyczyną jest to, że zrobimy pranie, a potem przez dłuższy czas nie wyciągamy go z bębna. Często nawet nie otwierając pralki. Wilgotna pościel, leżąc, zaczyna po prostu śmierdzieć. Nawet, jeśli pranie zostanie rozwieszone od razu po wypraniu, to i tak nie chroni nas to automatycznie od uniknięcia brzydkiego zapachu. Podstawową kwestią jest zadbanie o to, by pranie wyschło dokładnie. Niestety, często pościel zbierana jest, mimo że tak naprawdę nie doschła jeszcze całkowicie, a w niektórych jej częściach, jak szwy czy inne elementy pozostało trochę wilgoci. Sprawia to, że pościel zamiast pachnieć – przez te lekko wilgotne elementy – zaczyna nabierać dość nieprzyjemnego zapachu.

W przypadku pościeli oraz ręczników trudny do usunięcia zapach stęchlizny często ma swoją przyczynę w tym, że są one wrzucane do kosza na brudną bieliznę gdy są wilgotne. Wystarczy aby leżały tak jakiś czas, a zaczną zwyczajnie śmierdzieć. Co więcej – dzieląc taki kosz z ubraniami spowodują, że również inne części garderoby będą trącić stęchlizną. Zdarza się również, że nawet jeśli zadbamy o wszystko, szybko rozwiesimy nasze pranie to i tak nie unikniemy nieprzyjemnego zapachu. Dlaczego? Być może wieszamy pranie zbyt gęsto i nie ma odpowiedniej cyrkulacji powietrza, pozwalającej na swobodne schnięcie i oddawania wilgoci.

Co robić?

Najlepszym rozwiązaniem będzie unikać sytuacji, które mogłyby doprowadzić do tego, że nasza pościel zaśmierdnie stęchlizną. Zatem zaraz po wypraniu wyciągać pranie z pralki, rozwieszać je, pamiętając jednocześnie, aby zachowywać odpowiedni odstęp, a także pozwolić im doschnąć. Do tego, jeżeli nie planujemy od razu zrobienia prania, wówczas należy najpierw ręczniki osuszyć, a dopiero potem wrzucić je do kosza na brudną bielizną. Jeżeli natomiast nieprzyjemny zapach dotyczy już wypranego i wysuszonego prania, wówczas należy zrobić pranie od nowa, dodając do proszku dodać szklankę octu. Alternatywą jest zamoczenie prania w misce z wodą i szklanką octu i pozostawienie ich na kilka godzin, a następnie ponowne pranie. Po wykorzystaniu octu, należy ciuchy wyprać jeszcze raz, w sposób standardowy, a następnie rozwiesić luźno, najlepiej na słońcu i pozostawić do pełnego wyschnięcia.